25.12.2018 Ostróda

a jak już byłem w Ostródzie to musiałem polecieć nad Sajmino (Kajkowo)
a jak już byłem nad jeziorem to musiała być wiewiórka w zimowej odsłonie

czerwony

Vogue Art odkrytka jesienna

listopad już
w listopadzie okładki dwie
jesienne bardzo

sony alpha 900 + maf 135 2.8 

zatrzymane

nad Drwęckim kilka dni temu
zachód słońca zatrzymałem na dłużej

sony rx100m3

edit:
zdjęcie przez okno z restauracji Trattoria Ostróda

Tryptyk Ostródzki

Miejsca do leżenia - hotele dwa

Vogue, październik

z gazetą kolorową

Sony a900 + maf 135 2.8

Razem

można usiąść  wyłączyć się 
poczytać też
zwolnić można
radio cicho gra
21 lat już czytamy tą książkę...
i chyba jeszcze trochę do poczytania zostało...

mimo burz
na przekór wszystkiemu
co nas zmieliło
przeżuło
i wypluło
będziemy czytać

sony a900 + maf135 

dla mojej żony, Elżbiety

poranek nad Pauzeńskim

a nad Pauzeńskim poranek jest taki

Rano, nad Szeląg Wielki

nad Szelągiem Wlk rano jest pięknie

Taka buda

każdy by chciał
podpisana

ludzie wchodzą
ludzie wychodzą
siedzę
czekam

RX100m3

Ratusz

Sony RX100M3

i tak

kończy się
moja story
mazursko bieszczadzka

światło cień

kilka dni temu
o poranku powstało
słońce powstało
i cień powstał
nierozłączni
jak dzień i noc

Sony Alpha900 + maf135 2.8

zapowiada się ładny dzień

cydr

wczorajsze popołudnie zaświeciło na cydra 

daje się wyczuć nutę jabłek spadowych

jabłka zebrane na południowych stokach Roztocza

stoki roztoczańskie  musiały być dobrze nasłonecznione 

bukiet jest silny 

nie tylko jabłko jest wyczuwalne ale i 

trawa na której jabłka oczekiwały na zbiór 

czuć wiechlinę łąkową

lekki mus jeszcze bardziej podkreśla wzmacnia zapach 

można by się pokusić o stwierdzenie że czuć zapach kwitnących na wiosnę jabłoni

cydr rozlewając się po kubkach smakowych powoduje prawdziwą eksplozję smaków 

czuć smaki których normalnie nie czuć

można podawać jako apéritif ale może być też jako napój do dania głównego

może też istnieć samodzielnie

smakosze win nie mówię o łindołsie domyślają się co mam na myśli 

cydr nie jest spadkobiercą win88 i wcześniejszych ale 

no właśnie 

i w takich właśnie pięknych okolicznościach powstały wczoraj te dwa zdjęcia

Sony Alpha 900+maf135 2.8

ps

należy pamiętać że cydr zawiera alkohol i po nim nie wsiadamy za kierownicę

należy też pamiętać że pić to trzeba umieć 

i że alkohol jest dla pełnoletnich  człowieków

i że nadmierne spożycie może odbić się czkawką 

 

nie samym vogue człowiek żyje

;)

i  tak oto raniutko wyskoczyliśmy z pieskiem na grzybki

w drodze powrotnej piesek lisek do kurnika skoczył i trzy jajeczka porwał

jajeczniczka na kureczkach będzie

cóż za przypadek kurki z lasu jajka od kurki

foto smartfon

północ południe

z głośników sączy się Zaz
ja sączę Apfelwein mit mirinda po naszemu cydr z mirindą Cydr Lubelski
najlepszy jest z "friłejem" ale nie chciało mi się do niemieckiego sklepu jechać zwłaszcza że zakupy na południu robiłem w zasadzie to na południowym zachodzie u Portugalczyka to mirindę wziąłem (pewnie też niemiecka ;))
(generalnie to wódki nie piję a pijakami się brzydzę ;) ale cydr to słabsze od piwa  ja wolę)
tak więc siedzę w tym lesie na północy kraju (zakupy robię na południu) cydr z południa ot takie poplątanie Mazury i Roztocze chociaż Lublin na Roztoczu nie leży  kawałek do roztocza ma
z psem pójdę kawę zrobię  siedzę czytam rano zdjęcie jakieś zrobię  z głośników Zaz 
idę po drewno do kominka drewno z północy bo kto by woził drzewo do lasu z południa chociaż
pies śpi
upatrzyła sobie bestia tekturowe pudełko w którym drzewo to z północy się trzyma nim zniknie w płomieniach
więc drzewo przed pudełkiem a w pudełku pies jak bombonierka
światło tego ranka było piękne przez drzewa przechodziło co je jeszcze bardziej je upiększyło
zresztą od pierwszego poranka jak tu jestem mam przepiękne światło
nic nie trzeba robić
ogień się rozpalił w kominku drzewo suche trzeba dolożyć
deszcz stuka o liście delikatnie
herbatę zaparzyłem
psa obudzę na wieczorny nocny spacer pójdziemy
herbata przestygnie

i tak oto okoliczności w których się znalazłem pozwoliły mi na takie coś

Sony Alpha 900 + maf135 2.8

ps
dzięki uprzejmości Asi i Grześka siedzę w tym lesie

patrzę

siedzę
w tych moich Bieszczadach
czytam

foto smartfon

Zmiana warty na Rusi Małej

i tak oto nastąpiła zmiana warty (Ja tu pilnuję - Ruś Mała, chata 2011 rok)
trochę jeszcze potargana, nieuczesana - dziecko jeszcze ;)

Sony Alpha 900 + maf 135 2.8

do kawki, Vogue

żeby poczytać.

dwa numery Vogue, wakacyjny podwójny i wrześniowy już.

i Przekrój letni też.

bardzo przyjemnie tak rano usiąść.
ptaki śpiewają, pies pod stołem leży
nic robić nie trzeba
kawa w kubku...
czas się zatrzymał

 Sony Alpha 900 + maf 135 2.8

Minuty w abonamencie czyli czerwiec w sierpniu

dawno nic nie było,

czerwiec był słaby pod każdym względem, lipiec nie lepszy. 

może w sierpniu coś lepiej będzie...

tymczasem dzisiaj w ramach terapii zajęciowej ;) popełniłem taki obrazek

jak zawsze zegarek, trochę rozmyty rozmazany tak jak czas nas rozmywa aż do zniknięcia.

kawa żeby mocniej było. 

gazeta, bo jest kolorowa i ją lubię i już.

okulary, czasami patrzymy i nie widzimy albo widzimy za krótko a może żeby mieć oczy zawsze otwarte... 

telefon pojawił się też jako alegoria rozmowy   rozmazany jak nasze rozmowy, niewypowiedziane słowa bo czasu brakło bo wcale tych minut w abonamencie nie Mamy w nieskończoność... one się  kończą i nie ma sms-a który przypomni że już zbliżamy się...

amen.

Vogue Polska  czerwiec 2018.

Sony Alpha 900, maf 135 2.8

do kawy, Vogue

taki obrazek sobie wymyśliłem do majowego wydania.

a900 maf 135  2.8

Piesek, kwiatki czyli pitu pitu

ale można choć na chwilę zapomnieć...
Wszystkie poniższe zrobione Sony RX100 M3,
to naprawdę fajny aparat (jak by się ktoś zastanawiał przed wakacjami), mały w kieszeń się mieści można go mieć zawsze ze sobą. Tak wiem, można też telefonem...

Keto

Sony Rx100 III

Lampa

a900 + maf135 

Rozmowa przy kawie

Konie cd

miał już był koniec z konikami ale jeszcze kilka znalazłem, z soboty.

Konie cd.

i to by było na tyle jeśli o konie chodzi.

Konie cd.

i jeszcze z dzisiejszego poranka

i nagle nie wiedzieć skąd pojawił się "diabeł tasmański"

cdn.