poniedziałek, 6 stycznia 2014

Spacer...

...po choince.
Wiem że kiczowate, ale jej czas się kończy a ja jakoś nie mogę się oprzeć...
Będzie osiem obrazków z choinkowego spaceru ;)









niedziela, 5 stycznia 2014

Roztocze

To jeszcze jedno z miejsc z których ciężko mi się wracało, Gorajec na Roztoczu.
Zdjęcie z maja zeszłego roku.


Poranne słońce...

To jeszcze jedno miejsce z którego ciężko się wraca do świata, sierpień zeszłego roku.
"Costa Rodenbach" :), chata w lesie niedaleko Oberrodenbach.
Tu podobna sytuacja jak w Mazurskiej chacie, słońce o poranku, gorąca kawa w kubku... und  Zigaretten.
Można spać w domku ale można też i w namiocie, ja wybrałem namiot.


Pod słońce.

Zdjęcie z czerwca zeszłego roku, Arizona.
Bardzo fajnie rano wstać i spojżeć przez liście na poranne słońce.


edit:
Jak by kogoś zawiało w tamte strony to polecam: Domek letniskowy na Mazurach.
Ciężko z tej chaty wracać do codzienności.