poniedziałek, 31 grudnia 2012

Czas

Parafrazując piosenkę grupy Turbo
"...Jaki był ten rok, co darował, co wziął
Czy mnie wyniósł pod niebo, czy zrzucił na dno
Jaki był ten rok, czy coś zmienił czy nie
Czy był tylko nadzieją na dobre i złe..."



"...Nie skarżę się, że mam to co mam, 
Że przegrałem coś znów..."

niedziela, 30 grudnia 2012

niedziela, 23 grudnia 2012

niedziela, 16 grudnia 2012

Zrób to sam

Był kiedyś taki program w TVP (w Teleranku był) "Zrób to sam" prowadzący Adam Słodowy (z Czarnkowa - bo jakoś tak ten Czarnków pojawia się na sąsiednich blogach) zawsze coś potrafił namotać ze szpulki,gumki recepturki, sznurka i zużytego wkładu od długopisu, zapomniał bym o spince do włosów...
nie było wtedy rączki z kciukiem w górę ale lubiłem ten program...
wziąłem: balonik, sznurek, przeterminowany klej vicol i namotałem bąbkę :) Pan Słodowy na pewno zrobił by lepszą...


ps.
sznurkowa bombka jest pomysłem mojej Żony, a razem ze mną w motaniu brał udział również Wiktor.


Światełka

Jeszcze niedawno był listopad, w marketach na półkach były znicze,
nagle wszystkie znicze przetopili na świeczki choinkowe i mamy święta...
Lubię te światałka, w okanach i na okanach, te zza firanki i te przyklejane do szyby
i te które oplatają okna i domy...
i tylko szkoda że cały śnieg spłyną...
















czwartek, 13 grudnia 2012

Rocznica...

nie jakaś wielka, ogólnokrajowa...
minął miesiąc odkąd przestałem palić cygarety, i dalej nie palę.



niedziela, 25 listopada 2012

Poznacie ich po ich owocach...

A kto da gwarancję że nasiona poprawione przez
człowieka nie rozejdą się po czystym polu... ?
Więc tak czy siak nagle wszyscy będą mieli żywność genetycznie modyfikowaną...
Świat Według Monsanto... dokument pokazujący o co kaman w GMO.



"...Wszystko gnije, wszystko gnije, wszystko gnije
Smród unosi się, unosi się i bije..."  Big Cyc.
i bynajmniej nie jestem sfrustrowany.

poniedziałek, 19 listopada 2012

mein Kampf cd.

I mam kolejny poniedziałek...
Tydzień temu przestałem palić i jest ciężko...
Ta próba jest tak samo ciężka jak poprzednie, może i jest trudniej ponieważ nie mam wspomagaczy... (wcześniej Tabexem się wspomagałem)


Wszyscy mówią że dym z papierosów śmierdzi, guzik prawda dla mnie pachnie - potrafię iść za palaczem i wąchać dym...
wszędzie widzę niedopałki papierosów (kiedyś ich nie dostrzegałem), pogniecione paczki papierosów...
Jest ciężko... odnoszę wrażenie że wszyscy są w jakieś zmowie żeby zrobić wszystko abym zaczął palić...
Podobno krzyczę zamiast mówić, mi się wydaje że mówię, tylko bardzo wyraźnie...

bój to jest mój ostatni...

edit.
każdy dzień jest kryzysowy... nie tylko trzeci, piąty... każdy... .




środa, 14 listopada 2012

Liście...

Dzisiaj na żółto... liście tytoniu bardzo podobnie zmieniają kolor...


Kolejny dzień bez papierosa, trzeci - podobno najgorszy.

wtorek, 13 listopada 2012

mein Kampf


Dzień drugi mojej walki z nałogiem.

Wczoraj czułem się jak bohater opowiadania Pętla, Marka Hłaski , aby do wieczora wytrzymać, chociaż dostępność produktu duża i wszyscy bardzo skorzy do częstowania  – wytrzymałem.

To już któraś z kolei walka, tym razem bez żadnych wspomagaczy, co będzie, to będzie.



czwartek, 8 listopada 2012

środa, 7 listopada 2012

Ostródzki wiewiór

Nad jeziorem Sajmino (zwanym też Kajkowskim) są wiewióry które jedzą z ręki - ale tylko rano.



Zdjęcia z listopadowego wyjazdu do Ostródy - było krótko, ale intensywnie...


sobota, 27 października 2012