Wrzesień się kończy a jednocześnie mija rok od mojego pitowania na blogu.
Nawet nie przypuszczałem że wytrzymam rok w sieci... ale skoro już wytrzymałem to dalej będę pitował.
Dzisiaj dwa zdjęcia jedno z początku mojej zabawy z alfą 550 a drugie z dzisiaj.
Na pierwszym synek, a na drugim kwiatek który kwitnie raz na tysiąc lat... i właśnie zakwitł :)
Boiska już nie ma, stoją domy...
niedziela, 30 września 2012
piątek, 28 września 2012
Grzyby
W tym roku to raczej na grzyby już nie pójdę.
Ale jakieś grzybowe zdjęcia w tym roku zrobiłem...
grzybki raczej nie jadalne, no może tylko raz jadalne.
Ale jakieś grzybowe zdjęcia w tym roku zrobiłem...
grzybki raczej nie jadalne, no może tylko raz jadalne.
W zasadzie to już nie wiem
czy fotografowałem grzybka czy pajączka
czwartek, 27 września 2012
środa, 26 września 2012
wtorek, 25 września 2012
poniedziałek, 24 września 2012
niedziela, 23 września 2012
sobota, 22 września 2012
środa, 19 września 2012
niedziela, 16 września 2012
sobota, 15 września 2012
piątek, 14 września 2012
Przez mgłę
Widok z Buchbergu, jeśli się nie mylę to za mgłą jest Frankfurt nad Menem.
Drugie trochę zaszumione, ale co tam, szumy srumy...
Drugie trochę zaszumione, ale co tam, szumy srumy...
Semafor
Bruchkobel cd.
Bahnhofstr
Czerwone, zielone i jeszcze te ramiona na słupie sygnalizacyjnym - jak tu jechać? :)
Bahnhofstr
Czerwone, zielone i jeszcze te ramiona na słupie sygnalizacyjnym - jak tu jechać? :)
wtorek, 11 września 2012
poniedziałek, 10 września 2012
Bruchkobel
cd. Bruchkobel
ciąg dalszy muru pruskiego, lub szachulca, bo jednak cegły nie widać jak w typowym murze pruskim.
ciąg dalszy muru pruskiego, lub szachulca, bo jednak cegły nie widać jak w typowym murze pruskim.
niedziela, 9 września 2012
Ławeczka
Dzisiaj mały przerywnik w pruskim murze.
Obok tego miejsca przejeżdżaliśmy codziennie i codziennie obiecywałem sobie że zrobię zdjęcie tej samotnej ławce, ale jakoś nie zrobiłem...
Nie jestem autorem tego zdjęcia (dzięki Hanka że ją sfotografowałaś), może w przyszłym roku jak ławka będzie stała to jednak się tam zatrzymamy.
Droga, jedno drzewo i samotna ławka, dookoła pola z kukurydzą wspaniały klimat, cisza i spokój.
Obok tego miejsca przejeżdżaliśmy codziennie i codziennie obiecywałem sobie że zrobię zdjęcie tej samotnej ławce, ale jakoś nie zrobiłem...
Nie jestem autorem tego zdjęcia (dzięki Hanka że ją sfotografowałaś), może w przyszłym roku jak ławka będzie stała to jednak się tam zatrzymamy.
Droga, jedno drzewo i samotna ławka, dookoła pola z kukurydzą wspaniały klimat, cisza i spokój.
autor: Hanna Wiesbach
sobota, 8 września 2012
wtorek, 4 września 2012
niedziela, 2 września 2012
sobota, 1 września 2012
Subskrybuj:
Posty (Atom)