Zaznaczam że nie jestem jakimś fanatycznym kibicem miejskiego klubu, zwyczajnie podobały mi się malunki na ścianach.
Pierwsze zdjęcie - ul Żmigrodzka róg Broniewskiego
Drugie zdjęcie to takie trochę oszustwo - w zrobieniu jednego zdjęcia przeszkadza wiata przystankowa która zasłania pół kadru, - to graffiti jest na prostej ścianie a nie na narożniku budynku,
zrobiłem dwa zdjęcia i je połączyłem, wyszło jak wyszło. Zdjęcie zrobione na ulicy Żmigrodzkiej za stacją Shela w kierunku na Poznań.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz